Nadchodzą święta, czas rodzinnych spotkań, na pewno trafisz na rodziców z małymi dziećmi, jeśli chcesz pozostać z nimi w dobrych relacjach nigdy, ale to nigdy nie krytykuj ich dzieci !!! Możesz myśleć, że to rozwydrzone dzieciory, które są absorbujące i wchodzą rodzicom na głowę, w domu panuje dzieciokracja, nie da się spokojnie zjeść, ani porozmawiać, ale wszystkie te uwagi zachowaj dla siebie. Nie zwracaj uwagi i nie staraj się wychowywać cudzych dzieci. Ciocie i wujkowie (babcie i dziadkowie) mają być fajni, mają chwalić pociechy, a uwagi i komentarze podczas świątecznych spotkań tylko sprawią rodzicom przykrość i popsują atmosferę.
Przed planowanym spotkaniem zapomnij o pejoratywnych określeniach, przestaw swoje myślenie, myślisz jedno mówisz drugie, zatem:
to dziecko ma ADHD - żywe srebro
co za złośliwy bachor - jaki psotny szkrab
ale pyskuje - jest wygadane
to jest szczyt arogancji - ha ha pewny siebie
mały terrorysta - dzidzia ma silną potrzebę bliskości
co za głupie fanaberie - rośnie indywidualista
ale wymusza - jest zdeterminowany, wie czego chce
co za głupie fanaberie - rośnie indywidualista
ale wymusza - jest zdeterminowany, wie czego chce
rozwrzeszczany - komunikatywny
"Wszyscy wiedzą jak wychowywać dzieci – poza ludźmi, którzy faktycznie je mają." (P.J. O’Rourke)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz